2017.10.25// J. Kruczek
Andres Ruzo jest geologiem, który badał Amazonię w Peru. Podczas swoich podróży natknął się na niesamowitą wrzącą rzekę. Dosłownie można się w niej żywcem ugotować.
Rzeka ma długość 6 kilometrów i jej temperatura na całej długości jest nierówna. Miejscami jest po prostu ciepła, ale w niektórych miejscach wrze. Tam można znaleźć szczątki ugotowanych ludzi. Jeżeli człowiek by do niej wpadł to ugotowałby się żywcem.
Wrząca rzeka w Peru
Woda nagrzewa się we wnętrzu ziemi. Wyżej wpada ona do podziemnych szczelni, w których ciśnienie rozgrzewa ją do temperatury wrzenia i następnie wyrzuca na powierzchnię. Wrząca rzeka z Peru jest kolejnym przykładem tego jak potrafi nas zaskakiwać natura.