2014.09.27// J. Kruczek
Ludzie nie przestają nas zaskakiwać. Niektórzy posiadają wręcz nieograniczoną fantazję w poszukiwaniu sposobu na życie. Już omawialiśmy szaleńców próbujących zarabiać wyłudzając odszkodowania od kierowców, ale i tak znalazł się człowiek bijący na głowę pozostałych.
Akcja widoczna na filmie rozgrywa się w Korei Południowej, a więc do samego pomysłu wyłudzenia doszła azjatycka fantazja. Azjaci przyzwyczaili nas już, że wszystko co robią jest dość oryginalne żeby nie powiedzieć zwariowane na maksimum. I tak próba wymuszenia w wykonaniu Koreańczyka powoduje dosłownie opad szczęki.
Kierujący samochodem jedzie sobie spokojnie drogą przez jakieś osiedle. Nagle z daleka widać mężczyznę biegnącego w stronę auta. Mimo iż kierowca zdążył się zatrzymać to mężczyzna nadal biegł w stronę auta. Po czym wykonał skok na maskę. Przy pierwszym uderzeniu idiota nic sobie nie zrobił, a chciał być wiarygodny. Dlatego rozpoczął proces rozbijania sobie głowy o szybę.
Gdyby choć trochę używał głowy w innym celu zauważyłby kamerę. A tak nie dość, że rozbił sobie głowę to jeszcze odpowie za zniszczenia samochodu. Niewykluczone, że kierowca auta dorobił jeszcze kilka obrażeń bohaterowi filmu, ale tego już kamera nie ujęła.