2012.04.16// D. Pęgiel
Upubliczniono decyzję Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie skargi 15 krewnych ofiar NKWD z 1940 roku. Trybunał orzekł, że władze Rosji złamały m.in. artykuł 3. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który zakazuje nieludzkiego i poniżającego traktowania - podała PAP.
Mowa o utajnieniu dokumentów z dochodzenia, niewskazaniu miejsca pochówku zamordowanych oficerów i negowania zbrodni katyńskiej jako ustalonego faktu historycznego. Rosja potraktowała poniżająco 10 skarżących krewnych ofiar.
Ofiary zbrodni katyńskiej
Ponadto w Trybunał stwierdził, że nie może nie może ocenić rosyjskiego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej. Jednocześnie podkreślił, iż Rosja nie wywiązała się ze współpracy z nim i naruszyła kilka artykułów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Oskarżenia krewnych ofiar odnoszą się do postępowania strony rosyjskiej w związku ze śledztwem katyńskim.
Prowadziła je rosyjska prokuratura po przyjęciu przez Rosję Europejskiej Konwencji Praw Człowieka 5 maja 1998 roku. Zarzuty nie dotyczą odpowiedzialności władz Rosji za samą zbrodnię popełnioną przez NKWD w 1940 roku; wówczas zamordowano około 22 tysięcy obywateli Polski.
Najpoważniejsze oskarżenie polskich rodzin to brak skutecznego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej. Zdaniem skarżących Rosja nie dokonała należytej kwalifikacji prawnej tej zbrodni, nie ustaliły jej sprawców i nie wyciągnęły wobec nich konsekwencji.
Dochodzenie to zostało umorzone z powodu śmierci winnych, a większość akt została utajniona wraz z uzasadnienie zakończenia śledztwa. Rosyjska prokuratura stwierdziła, iż zbrodnia katyńska nie była zbrodnią prawa międzynarodowego i uległa przedawnieniu - podała PAP.