2011.01.12// D. Pęgiel
W krakowskim szpitalu wojskowym połowę z 30 pacjentów oddziału psychiatrycznego stanowią żołnierze po misjach, m.in. w Afganistanie. To dużo, biorąc pod uwagę, że wojskowi z problemami psychicznymi po misjach bojowych zazwyczaj rzadko proszą o pomoc – donosi
Polska The Times.Dla porównania gazeta przytacza przykład specjalistycznej Kliniki Psychiatrycznej i Stresu Bojowego Wojskowego Instytutu Medycznego (WIM), gdzie leczy się aktualnie mniej wojskowych niż w Krakowie.
Polacy w Afganistanie
Wicekomendant krakowskiej jednostki nie potwierdził nieoficjalnych danych przedstawionych przez
Polskę The Times. Płk Janusz Sroga przyznał natomiast, że
część ewakuowanych z Afganistanu żołnierzy leczy się w tym szpitalu przez problemy rodzinne, a nie stres bojowy.
Okazuje się jednak, że to właśnie problemy rodzinne są często efektem PTSD (zespołu stresu pourazowego), na który cierpi co dziesiąty żołnierz po mijsi - wynika z sondażu przeprowadzonego w Wojsku Polskim w 2010 roku.
Wielu wojskowy przyznaje, iż z powodu tego stresu rozpadły się ich małżeństwa. Jednak Profesor Stanisław Ilnicki, szef Kliniki Psychiatrii i Stresu Bojowego WIM, nie potrafi poprosić o pomoc w takim wypadku – tylko 2% z nich deklaruje chęć leczenia.