2013.06.11// P. Rączka
Mężczyzna, który za pośrednictwem brytyjskiego "Guardiana" poinformował świat o istnieniu tajnego amerykańskiego programu szpiegowskiego PRISM, pozwalającego na zbieranie i analizowanie danych setek milionów ludzi korzystających z internetu, zniknął bez śladu. Edward Snowden od kilku dni przebywał w Honk Kongu, ale w poniedziałek w południe wymeldował się z hotelu i nie wiadomo gdzie się obecnie znajduje.
Wszyscy mówią zgodnie, iż były pracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego jest twórcą jednego z największych przecieków w historii i być może największego przecieku w historii USA. Informatyk już wcześniej mówił, że nie czuje się bezpiecznie i zastanawiał nad złożeniem wniosku o azyl na Islandii. Chiny mają podpisaną z USA umowę o ekstradycję, ale przypuszcza się, że tak łatwo by do niej nie doszło. Snowden ma 90-dniową wizę na pobyt w tym kraju.