2011.04.17// D. Pęgiel
Brytyjski uczony prof. Sir David King z University of Oxford zapowiada renesans zeppelinów, które w ciągu dekady miałby się stać jednym z filarów lotnictwa. Pierwsze nowoczesne maszyny wzbiłyby się w powietrze za niecałe dwa lata.
Profesor King, doradca w rządach Tony'ego Blair'a i Gordona Browna, twierdzi, że przyszłość transportu lotniczego będzie należeć do sterowców. Jego zdaniem wypełnione helem maszyny mogą zastąpić samoloty w przewożeniu towarów na niektórych trasach.
Zeppelin
Sterowce mają możliwość unoszenia olbrzymich ładunków, są oszczędne, a przy tym nie wymagają pasów startowych. Dzięki temu mogą osiągnąć trudno dostępne miejsca. Prędkość sterowca nie jest duża - wynosi tylko około 130 km/h - jednak zdaniem komentatorów do przewożenia ładunków większa nie jest potrzebna.
Sterowcami interesuje się także wojsko. Dwa gigantyczne koncerny - Lockheed Martin i Northrop Grumman - konkurowały niedawno o wart ponad pół miliarda USD kontrakt na dostarczenie bezzałogowego zeppelina dla armii Stanów Zjednoczonych. Rywalizację wygrał Northrop, który opracował maszynę mogącą wznieść się na wysokość sześciu kilometrów i przebywać na tym pułapie trzy tygodnie, unosząc sprzęt szpiegowski i komunikacyjny o masie niedostępnej bezzałogowym samolotom – donosi PAP, cytowana przez wp.pl.