2011.06.29// D. Pęgiel
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który wtargnął do salonu samochodowego w Warszawie przy ul. Połczyńskiej, ranił nożem pracownika i ukradł porsche. Mężczyzna został złapany po policyjnym pościgu w miejscowości Piorunów – czytamy na portalu Pb.pl, który powołuje się na PAP.
Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji poinformowała, że we wtorek wieczorem policjanci zostali zaalarmowani przez pracowników jednego z salonów samochodowych, którzy poinformowali o napadzie i kradzieży auta. -
Funkcjonariusze ustalili, że do salonu wtargnął mężczyzna, zaatakował nożem jednego z pracowników, zabrał stojące z kluczykami w stacyjce porsche i odjechał. Ranny pracownik salonu trafił do szpitala – oznajmiła Tietz.
Złodziej porsche został złapany po policyjnym pościgu
Uciekające porsche dostrzegli funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Babicach i podjęli pościg. Niedaleko miejscowości Piorunów ścigany kierowca stracił panowanie nad samochodem i uderzył w słup, w wyniku czego samochód dachował. -
Mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, jednak został zatrzymany – powiedziała przedstawicielka policji. 24-letnim Bartłomiejem M., mieszkańcem Sochaczewa, zajmie się prokuratura, która podejmie decyzję o postawieniu zarzutów.